W piątek 21 czerwca br. nasza grupa wyruszyła do Centrum Pieniądza Narodowego Banku Polskiego. W obie strony, jak na duże i dzielne starszaki przystało, podróżowaliśmy autobusem linii ‘180’. Potem krótkie przejście ul. Świętokrzyską i byliśmy na miejscu. W oczekiwaniu na godzinę wejścia napoczęliśmy nasze plecaczki – rogaliki i woda doskonale wzmocniły nasze siły. Jeszcze tylko kilka rundek „Głuchego telefonu” i mogliśmy wejść. Już od progu wiedzieliśmy, że nie jesteśmy w zwykłym miejscu – aby wejść, musieliśmy przejść przez bramki, a nasze torby i plecaki zostały przeskanowane. Sympatyczny pracownik Centrum Pieniądza zaprowadził nas m.in. do bankowej furgonetki, gdzie mogliśmy zobaczyć, jak przewozi się pieniądze. Widzieliśmy też najmniejszą i największą monetę na świecie, podziwialiśmy najstarsze monety (sprzed wielu wieków) i te współczesne, którymi płaci się obecnie. Każdy z nas mógł podnieść prawdziwą sztabkę złota – była naprawdę ciężka! Zobaczyliśmy sejf i skarbiec, byliśmy też w sali, gdzie sprawdzało się autentyczność banknotów – pan pochwalił nas, bo znaliśmy wszystkie trzy sposoby weryfikacji. Na koniec odwiedziliśmy sale, gdzie projektuje się pieniądze i każdy z nas mógł wydrukować sobie pamiątkowy banknot. Potem jeszcze tylko krótki i pełen śmiechu pobyt w pokoju multimedialnym, gdzie staraliśmy się ‘nałapać’ jak najwięcej złotych monet. A przy wyjściu nasz przewodnik wręczył każdemu z nas złotą kartę. To była naprawdę ciekawa wycieczka.