W środę 15 września 2021 r. nasze przedszkole pojechało na całodniową wycieczkę do gospodarstwa agroturystycznego w Borkach k. Radzymina. Dla większości z nas była to już kolejna wizyta w tym sympatycznym miejscu, niektórzy jednak odwiedzali je pierwszy raz. Podczas jazdy autokarami promienie słońca przebijały się przez mgłę, tworząc malownicze widoki, zwłaszcza przy przejeżdżaniu przez Wisłę. A my śpiewaliśmy głośno piosenkę o baranku, której w zeszłym roku nauczył nas pan Paweł, właściciel gospodarstwa.
Dzięki wstawiennictwu Świętego Józefa – pogoda dopisywała nam przez cały czas. W pięknym słońcu my – mieszczuchy – odkrywaliśmy uroki polskiej wsi. Była przejażdżka wozem, zaprzężonym do traktora wprawdzie, ale za to z dodatkowymi atrakcjami – na wirażach podskokom i piskom nie było końca. Było karmienie kur i królików, łowienie ryb, strzelanie z łuków, pokaz maszyn rolniczych. No i oczywiście główny punkt programu, czyli wykopki. Niektórzy pierwszy raz w życiu wygrzebywali ziemniaki z ziemi. Wszyscy jednak robili to z ogromnym zapałem i przejęciem – od malucha do zerówkowicza widać było umorusane ręce, nosy, kolana… a czasem znacznie więcej. Ach, jak smakowały nam potem własnoręcznie zebrane ziemniaki upieczone w ognisku!
Pomiędzy atrakcjami był czas na zabawę na świeżym powietrzu i jedzenie – wszyscy razem przy długim stole. Ręce myliśmy pod kranikami na świeżym powietrzu, a do toalety chodziliśmy do prawdziwych drewnianych sławojek – takich na haczyk, z wyciętymi w drzwiach serduszkami. Zmęczeni i zadowoleni, po 15.00 wyruszyliśmy autokarami do przedszkola. Po kwadransie jazdy znaczna część przedszkolaków smacznie spała zasłużonym snem. To był naprawdę bardzo udany wyjazd.